Ciekawostki
Typografia
  • Najmniejsza Mała Średnia Większa Największa
  • Obecna Helvetica Segoe Georgia Times

nowygabinet.pl - portal dla lekarzy dentystów29 kwietnia mija rok od ślubu księcia Wiliama i Kate Midleton, to również rok, w którym dentyści mieli pełne ręce roboty, bo panie życzyły sobie uśmiech a la Kate wydając przy tym na niego fortunę.

 

 

Kopię sukni ślubnej projektu Sary Burton z domu mody Alexander McQueen można było oglądać już właściwie kilka dni po ceremonii w katedrze Westminster Abbey. Kopie uśmiechu Kate Middelton, po który Brytyjki zafascynowane nową księżną ruszyły do gabinetów stomatologicznych, na ulicach. – W stomatologii, podobnie jak w np. w modzie, też od jakiegoś czasu obowiązują pewne trendy. Duży wpływ na stomatologiczną modę mają ogłaszane corocznie tuż przed galą rozdania Oscarów rankingi American Academy of Cosmetic Dentistry. Obecnie nad doskonałością górę bierze naturalność. Oczywiście zęby mają być równe, ale muszą też wystawać poza linię ust. Górne jedynki mogą być nieznacznie dłuższe od pozostałych zębów. Jeśli nie mamy takich zębów, to kształt czy długość można skorygować przy pomocy porcelanowych licówek. Biel raczej też nie ma być jak śnieg, a raczej jak mleko. No i trzeba zadbać o odpowiedni stan zdrowia dziąseł tak, by te miały barwę różowo-koralową – wylicza dr n. med. Mariusz Duda z Duda Clinic w Katowicach, który dodaje, że dla stomatologa zdjęcie z kolorowego magazynu to jak próbnik kolorów farb.

 

Tego nie zrobię, bo nie mam takiej technologii?

 

Pacjenci chcący mieć uśmiech niczym z pierwszych stron gazet wymuszają na stomatologach ciągły rozwój. – Z pozoru się wydaje, że to przecież jest tylko prosty uśmiech. Ale to, co wygląda na bardzo dobre dzieło matki natury, wymaga nieraz od stomatologa przeprowadzenia szeregu skomplikowanych zabiegów. Pacjenci systematycznie podnoszą nam poprzeczkę i musimy sprostać ich wymaganiom zarówno pod względem komfortu i wyposażenia gabinetu, jak i kwalifikacji lekarza. Już w niepamięć odeszły czasy, gdy do dentysty szło się na usunięcie lub zaplombowanie zęba – uśmiecha się dr Duda.

 

A ile to wszystko kosztuje?

 

Wymagania pacjentów są duże, ale uzyskanie uśmiechu Kate Middleton może nas sporo kosztować. Panie nieraz zostawiają w gabinecie połowę ceny małej kawalerki, czyli ok. 50 tysięcy złotych. Wszystko zależy przede wszystkim od stanu zdrowia ich zębów, a ten da się ocenić tylko podczas konsultacji lekarskiej. – Jeśli pacjentka ma wszystkie zdrowe zęby, a leczenie wymaga tylko założenia dwóch licówek, by zniwelować szparę między jedynkami, czyli tzw. diastemę i wybielenia to zostawi w gabinecie nie więcej niż 4 – 5 tys. zł. Jeśli do tego dojdą np. implanty, korony porcelanowe czy wymiana starych plomb to wiadomo, że koszty rosną – wyjaśnia dr Duda. Implant, czyli tytanowa śrubka, która pełni funkcję korzenia utraconego zęba to koszt ok. 2000 – 4000 zł. Do tego dochodzi jeszcze korona na implancie (2 – 2,5 tys. zł). Korona porcelanowa to wydatek rzędu 800 – 2 tys. zł. Za licówkę zapłacimy w przedziale 1,5- 2 tys. zł. Stare plomby można wymienić na nowoczesne wykonane – inlaye wykonane z porcelany lub kompozytu już za 700 zł. To są ceny obowiązujące na Górnym Śląsku. Zdecydowanie drożej zapłacimy za swój wymarzony uśmiech w Krakowie, Wrocławiu czy Warszawie.

KSIĘGARNIA STOMATOLOGICZNA

ZGODY KSIĄŻKA min

 

EWA MAZUR PAWŁOWSKA