31
Pn, Mar
21 Nowe

Od 1 stycznia 2020 roku, wszyscy lekarze, niezależnie czy prowadzą dokumentację elektroniczną czy nie, muszą być zalogowani do systemu P1. W systemie tym zostanie wygenerowany certyfikat, który umożliwi będzie wystawianie e-recept. Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2020 roku, recepty będą wystawiane tylko elektronicznie.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę dotyczącą wdrażania rozwiązań w obszarze e-zdrowia, która dotyczy m.in. ułatwień wystawiania recept oraz określania poziomu refundacji produktów leczniczych i wyrobów medycznych. Dotyczy ona upoważniania asystentów medycznych do wystawiania w imieniu lekarzy recept i skierowań w postaci elektronicznej.

Być widocznym, wyprzedzić konkurencję, dotrzeć do klientów – takimi hasłami kuszą firmy marketingowe, jednak należy z rozwagą podchodzić do ich ofert. Jak to skutecznie, a przede wszystkim zgodnie z prawem, zrobić to dla gabinetu stomatologicznego? Przecież funkcjonuje zakaz reklamy usług medycznych. Przyjrzyjmy się polskiem prawu i  możliwościom jakie daje.

Od początku 2018 roku wszelka dokumentacja medyczna, będzie musiała być prowadzona w wersji elektronicznej. Oznacza to, że każdy z gabinetów, każda przychodnia czy szpital będą musiały mieć wdrożony system (program komputerowy) do prowadzenia elektronicznej dokumentacji medycznej (EDM). Czasu, na podjęcie decyzji o zakupie programu zarządzającego, nie jest dużo. Trzeba bowiem przeznaczyć kilka miesięcy na wdrożenie (naukę) programu.

Lekarze stomatolodzy stają coraz częściej przed wieloma wyzwaniami, jakie narzuca im biznes. Będąc właścicielem placówki medycznej są zmuszeni do bycia managerem, przedsiębiorcą, biznesmenem. Dotyczy to nie tylko aspektów prowadzenia samej działalności placówki medycznej. Wyzwanie obejmuje również obszary marketingowe - walki z konkurencją, obszar zarządzania placówką i personelem medycznym, obszar standardów pracy personelu medycznego, zgodnego z wizją i misją placówki i wiele innych aspektów pozamedycznych.

Na rynku ciągle jeszcze są tereny, gdzie do poprawy wizerunku i związanego z tym wzrostu przychodów potrzebna jest prawdziwa rewolucja, na wzór tej znanej z popularnego programu telewizyjnego. Jednak w większości przypadków wystarczy naprawdę niewiele, by sprawić, aby nasza praktyka stała się „inna niż wszystkie” i zyskała sobie bardzo pozytywne opinie wśród pacjentów. Trzeba tylko wiedzieć, nad czym należy popracować.

Dziś upraszcza się wszystko – od robienia zakupów w sieci, aż po zamawianie taksówek w aplikacjach mobilnych. Konsument przyzwyczaił się do wygody. To trend, który narasta i już się nigdy nie cofnie. Technologia nie tylko ułatwia przy tym życie, ale coraz częściej staje się głównym źródłem opinii, wspierającym decyzje konsumenta.

Nie wystarczy być dobrym specjalistą, dziś rynek wymaga skutecznej komunikacji z pacjentem. Aby wiedzieć, jak rozmawiać z pacjentami, warto rozpoznać z jakim typem człowieka mamy do czynienia. Oczywiście na ten temat pojawiło się wiele badań. Wydaje się jednak, że największe zaufanie zdobyło opracowanie Carla Gustava Junga. Zajął się on opisaniem typologii osobowości.

Kasa fiskalna w gabinecie. W związku z wejściem w życie nowego rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących (rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 4 listopada 2014 r., Dz.U. z 2014 r., poz. 1544; dalej: Rozporządzenie), od 1 marca 2015 r. każdy stomatolog zobowiązany jest do posiadania kasy rejestrującej, popularnie zwanej kasą fiskalną – o czym już wielokrotnie wspominaliśmy na łamach Nowego Gabinetu Stomatologicznego.

VAT w medycynie. Ustawa o VAT wprowadza generalną regułę, zgodnie z którą odpłatne świadczenie usług na terytorium Polski podlega opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług. Jest to zasada ogólna, od której są wyjątki. Od podatku VAT zwolnione są  usługi w zakresie opieki medycznej. Ale wybielanie zębów nie mieści się w definicji opieki medycznej. Jak w tym gąszczu, czasami sprzecznych przepisów, znaleźć właściwa drogę. 

Chociaż kluczową rolę w pracy lekarza odgrywają kwalifikacje medyczne, to jednak wciąż niedoceniane przez niektórych kompetencje "miękkie" zadecydują ostatecznie o jego sukcesie zawodowym. Z badania przeprowadzonego przez firmę doradczą CMC Group wynika, że trzema najczęstszymi powodami odwlekania wizyty u dentysty są: strach przed bólem, wstyd odczuwany z powodu aktualnego stanu uzębienia i ceny usług stomatologicznych. Są to sprawy, z którymi lekarze dentyści muszę sobie radzić, aby zapewnić swojej praktyce powracających pacjentów.

Często dostaję pytania lub czytam w prasie o rankingach funduszy inwestycyjnych. Równie często można zobaczyć w prasie czy w telewizji reklamę w stylu: „Nasz fundusz w ostatnim roku osiągnął 76% zysku, był to najlepszy zysk wśród wszystkich Funduszy Akcyjnych”. Podzielę się teraz ważną informacją, informacją o tyleż kontrowersyjną, co łatwą do sprawdzenia.

Od 1998 roku dopuszczany jest w Wielkiej Brytanii prywatny zarząd nad państwowymi placówkami medycznymi. Wcześniej Brytyjczycy, podobnie jak Irlandczycy i mieszkańcy państw skandynawskich, stosowali model państwowy, w którym obywatele mieli powszechny dostęp do publicznej służby zdrowia. Pod naporem wolnego rynku ustąpiły także Niemcy, gdzie podobnie jak w Polsce, krajach Beneluksu i Francji, obowiązuje wymyślony jeszcze przez kanclerza Bismarcka system kas chorych. Niemcy, podobnie jak Brytyjczycy i Szwedzi, dopuścili prywatne firmy do administrowania usługami medycznymi, zachowując jednak publiczny sposób finansowania służby zdrowia.

Wyniki ankiety „Dentofobia – strach przed dentystą” przeprowadzonej w Polsce wśród kilku tysięcy respondentów dowodzą, że głównym czynnikiem stresogennym dla pacjenta odwiedzającego gabinet stomatologiczny jest ból (60 proc.), nieodpowiednie podejście lekarza (36 proc.) oraz poczucie bezsilności (20 proc.).

Pierwszego maja w większości gabinetów w Polsce będą działały już kasy fiskalne. Do tego czasu trzeba nauczyć się obsługi kasy, poznać polskie prawo w zakresie jej eksploatacji, zarejestrować kasę i jeśli to możliwe, uzyskać zwrot pieniędzy za jej zakup. Warto też poznać, jakie nowe obowiązki spadną na nas w związku z tym, że mamy w gabinecie nowe urządzenie.

Pracownicy ZOZ-u W Sokołowie Podlaskim już ćwiczą samoobronę i używanie miotaczy gazu. W Warszawie na razie łagodnie. Rozpoczął się cykl szkoleń dla lekarzy dotyczących unikania agresji i reagowania na nią.

Jak uzyskać dofinansowanie na zakup unitu stomatologicznego, mikroskopu, czy aparatu RTG? W jaki sposób obniżyć sobie koszty udziału w szkoleniach? Czy Unia Europejska dołoży się do remontu gabinetu? Wszystkie te sytuacje są jaknajbardziej realne. Polska bardzo dobrze korzysta ze środków pomocowych wykorzystując większość przyznanych pieniędzy. Na co mogą liczyć stomatolodzy z Mazowsza, Wielkopolski i Śląska?