Gra światłem - Oświetlenie sztuczne

Strona 2 z 4

 

Oświetlenie sztuczne

Oświetlenie dzienne jest najlepsze, niestety pacjenci przychodzą do gabinetu w godzinach popołudniowych, kiedy słońce jest niżej i światło naturalne jest słabsze. A w okresie jesienno-zimowym, nawet w godzinach przedpołudniowych, oświetlenie dzienne jest zbyt słabe do pracy. Dlatego bardzo ważne jest zapewnienie w gabinecie stomatologicznym odpowiedniego światła sztucznego, zarówno pod względem natężenia, temperatury jak i barwy.

Światło w gabinecie powinno jak najdokładniej oddawać barwy, a współczynnik oddawania barw (Ra) powinien wynosić minimum 90, najlepiej jednak, gdy jest on w granicach 98Ra. Wyjaśnić tu trzeba, że współczynnik oddawania barw określa, jak wiernie postrzegamy barwy oświetlonych przedmiotów i jest wyrażony liczbą od 0 do 100. Za zero przyjmuje się światło monochromatyczne, czyli jednobarwne, a za 100 – światło białe.

Kolejną ważną wartością jest temperatura barwowa światła (Tb). Parametr ten określa rodzaj bieli, jaki jest wysyłany ze Ľródła światła. Przykładem może być światło słoneczne, które ma różną temperaturę barwową – niebieskawą przy zachmurzonym niebie czy też pomarańczową przy zachodzie słońca. Ciepłe światło o niskiej temperaturze (Tb=2500K) wpływa na nas kojąco i uspokajająco. Takie oświetlenie może być zastosowane np. w poczekalni, jednak w samym gabinecie powinno być światło białe o Tb= 4000K.

W gabinecie stomatologicznym pacjent widzi tylko sufit, światło nie powinno go oślepiać. Zatem powinno się stosować oprawy z kloszem mlecznym. Odsłonięte oprawy rastrowe, jak i jaskrawe oczka halogenowe, będą wywoływały u pacjenta efekt olśnienia, a więc będą powodowały jego dyskomfort. Stosowanie opraw, w których widać od spodu świetlówki, nie jest zalecane również ze względu na to, że nieosłoniętą oprawę trudniej utrzymać w czystości.

Oświetlenie, równomierne dla całego pomieszczenia, powinno być skierowane z góry na dół. Bez względu na panujące trendy i upodobania, w gabinecie stomatologicznym powinno się stosować jasny, a najlepiej biały sufit. Nie wynika to z przyzwyczajeń estetycznych czy też konserwatyzmu. Wynika to z faktu, że kolor biały odbija ok. 80 procent światła, które na nie pada, kolory jasne już zaledwie 50 procent, natomiast kolor czarny - zaledwie 12 proc. Dlatego sufity maluje się na biały kolor.

• Poprzedni artykuł
• Następny artykuł