Choć wielu osobom wydaje się to tylko drobnostką, utrata lub zniszczenie jednego zęba jest sporym problemem. Nawet pojedynczy ubytek w uzębieniu może skutkować dziesiątkami problemów zdrowotnych. Jeśli stracimy lub wyrwiemy ząb, należy go więc jak najszybciej zastąpić nowym – radzą dentyści.
Z pomocą przychodzi coraz częściej nowoczesne leczenie implantologiczne. – Brak jednego zęba może wyrządzić ogromne szkody w jamie ustnej i zapoczątkować efekt domina w postaci rozwoju próchnicy, problemów ortodontycznych, czy pojawieniu się diastem, czyli przerw między zębami. To tak jakby ktoś wyjął książkę z pułki i pozostałe zaczęły tracić stabilność – porównuje lek. stom. Dariusz Wilisowski.
Boli cię brzuch? Może to przez ubytek
Polacy wciąż nie mają w zwyczaju uzupełniania pojedynczych ubytków, zwłaszcza jeśli są one niewidoczne. Szacuje się, że co drugi Polak nie ma przynajmniej jednego zęba. Niestety większość osób nie zdaje sobie sprawy, że braki w uzębieniu powinny być jak najszybciej uzupełniane, nie tylko ze względów estetycznych lecz przede wszystkim ze względów zdrowotnych.
- Gdy zaniechamy uzupełnienia brakującego zęba, otaczająca ubytek kość zapada się i zanika, a nie mające oparcia sąsiednie zęby zaczynają się przemieszczać w kierunku powstałej dziury. Wówczas często pojawia się choroba przyzębia, wywołana tym, że coraz trudniej jest umyć poprawnie zęby i dziąsła oraz dotrzeć do wszystkich przestrzeni międzyzębowych. W konsekwencji może to doprowadzić do próchnicy zdrowych, sąsiadujących z ubytkiem zębów i dalszych zniszczeń w jamie ustnej - mówi lek. stom. Dariusz Wilisowski z Centrum Stomatologii Luxdentica w Krakowie. To jednak nie jedyne konsekwencje wynikające z braku pojedynczego zęba. Wiele osób, które utraciło ząb uskarża się na bóle głowy, kręgosłupa, problemy z mową, a także na problemy żołądkowe.
Te ostatnie wynikają stąd, ze jama ustna jest początkiem układu pokarmowego, a braki zębowe przekładają się na problemy z gryzieniem i przeżuwaniem jedzeniem, co może skutkować nawet wrzodami.
– Braki pojedynczego zęba to nie tylko uszkodzenie w obrębie szczęki, ale także uszkodzenie części przewodu pokarmowego, w tym przypadku najważniejszego, odpowiadającego za prawidłowe rozdrabnianie pokarmu i żucie. Zaburzenie tych funkcji, powoduje skutki w całym układzie – mówi dr Wilisowski. Implant to korzeń, korona to ząb Co więc powinniśmy zrobić, gdy na skutek wypadku lub próchnicy stracimy ząb?
- Zarówno w przypadku utraty pojedynczego, jak i kilku, a nawet wszystkich zębów, najskuteczniejszą i najszybszą metodą na trwałe i estetyczne odbudowanie ubytku jest leczenie implantologiczne - mówi Wilisowski i dodaje: - Implanty stomatologiczne to niewielkie, mające od 8 do 10 mm śrubki umieszczane chirurgicznie w szczęce.
Zastępują korzeń brakującego zęba oraz tworzą podbudowę dla nowej korony zęba. Wykonane są z tytanu - metalu, który wprowadzony do organizmu i kontaktujący bezpośrednio z jego tkankami, nie jest traktowany jako ciało obce i odrzucany, lecz zespala się z tkankami. Implanty często mylone są z całym sztucznym zębem.
W rzeczywistości zastępują one jedynie korzeń zęba. Pełna odbudowa następuje po nałożeniu na wszczepiony implant korony wykonanej z porcelany lub cyrkonu. - Najlepszym rozwiązaniem jest korona pełnoceramiczna, najlepiej imituje naturalny ząb, pod względem koloru, przezierności czy struktury. Najpopularniejsze, głównie ze względu na niższą cenę są jednak korony ceramiczne na podbudowie metalowej - tłumaczy Wilisowski.
Tajemnica sukcesu Implant popularność zawdzięcza przede wszystkim temu, że dobrze wszczepiony, wraz z założoną na nim odbudową protetyczna jest właściwie nie do odróżnienia od naturalnych zębów. Stomatolodzy podkreślają również inne, ważne zalety takiego rozwiązania, zwłaszcza jeśli chodzi o odbudowę pojedynczych ubytków. - W przypadku zastosowania implantów nie ma konieczności szlifowania innych zdrowych zębów, jak w alternatywnym przypadku zastosowania tradycyjnych mostów czy koron.
Implant jest bowiem wszczepiany dokładnie w to miejsce, gdzie powstał ubytek - mówi dr Wilisowski. Implanty są także bardzo trwałe i dba się o nie tak samo jak o prawdziwe zęby, stosując te same preparaty i szczoteczki. Dziś nowoczesna technologia implant umożliwia wykonywanie zabiegów implantacji trwających nie dłużej niż 1 godzinę, często bez użycia skalpela i w znieczuleniu miejscowym.
