Na 6700 punktów szczepień przeciwko COVID-19 jedynie 17 placówek to gabinety stomatologiczne - taka informacja pojawiła się na stronie Naczelnej Izby Lekarskiej. O tym, czy w danej placówce powstanie punkt szczepień, decydują kierownicy praktyk lekarskich.
Aby założyć punkt szczepień, nie trzeba mieć umowy z NFZ. Fundusz szuka do współpracy głównie gabinetów działających w powiatach o zmniejszonej dostępności do szczepień, minimalny wymagany przez NFZ potencjał szczepień to 30 tygodniowo. Podkreśla się, że gabinety stomatologiczne mają mniej problemów z zapewnieniem odpowiednich warunków techniczno-sanitarno-lokalowych. Chodzi o to, że działają jako podmioty medyczne, poza tym mają one już zorganizowaną gospodarkę odpadami medycznymi. By móc szczepić, muszą jednak spełnić kilka wymogów – odległość w poczekalni ma wynosić między pacjentami minimum 1,5 m, poza tym każdy pacjent musi w poczekalni przebywać minimum 15 minut po szczepieniu. W gabinecie wymagany jest też parawan, który umożliwi przebadanie pacjenta przed podaniem szczepionki. Musi być również zamontowana kozetka, w przypadku gabinetów stomatologicznych, tę funkcję może spełniać fotel dentystyczny.