Pełnię funkcję ABI-ego w małej placówce medycznej. Po powrocie z urlopu dowiedziałem się, że w firmie nastąpił wyciek danych. Szef chce, abym całą odpowiedzialność za tą sytuację przejął na siebie, mimo że fizycznie nie było mnie w placówce. Na miejscu był natomiast mój zastępca, który jest jednocześnie dalszą rodziną szefa. Uważam, że to mój zastępca powinien ponieść odpowiedzialność za sytuację, która miała miejsce. Kto ma rację?
Kto ponosi odpowiedzialność za wyciek danych w placówce medycznej, podczas nieobecności ABI-egio?
Typografia
- Najmniejsza Mała Średnia Większa Największa
- Obecna Helvetica Segoe Georgia Times
- Tryb czytania