Problemy finansowe Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ) mogą doprowadzić do poważnych ograniczeń w dostępności usług stomatologicznych. Dentyści zgłaszają, że ich kontrakty na leczenie pacjentów w ramach NFZ są wyczerpane, a nadlimitowe zabiegi pozostają nieopłacone.
List dentystów do premiera
W związku z tą sytuacją, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie, Michał Bulsa, wysłał list do premiera Donalda Tuska, apelując o interwencję. W piśmie podkreślił, że brak środków na nadlimitowe świadczenia skutkuje długimi kolejkami, a pacjenci są wypychani do systemu prywatnego, mimo iż mają ubezpieczenie.
List prezes Buls wysłał w imieniu lekarzy stomatologów, ale do tej pory kancelaria premiera skierowała sprawę do NFZ, zamiast podjąć działania. Prezes ORL ostrzega, że bez dodatkowych środków dentyści będą zmuszeni ograniczyć liczbę pacjentów, co wpłynie na pogorszenie dostępności opieki zdrowotnej.
Konsekwencje wyczerpanych kontraktów na leczenie stomatologiczne
Dentyści alarmują, że wyczerpane kontrakty NFZ nie tylko ograniczają ich możliwości leczenia pacjentów, ale także powodują wzrost kolejek. Jak mówi Michał Bulsa, obecny system, który marginalizuje finansowanie stomatologii, jest nie do utrzymania. „Na zdrowie powinny być zawsze pieniądze,” dodaje prezes ORL.
Groźba zamknięcia gabinetów stomatologicznych
Brak pieniędzy na leczenie nadlimitowe prowadzi do zagrożenia zamykania gabinetów stomatologicznych świadczących usługi na NFZ. W efekcie pacjenci będą zmuszeni do korzystania z prywatnej opieki stomatologicznej, co znacznie ograniczy ich dostęp do potrzebnych świadczeń.
Nowy Gabinet Stomatologiczny: Brak pieniędzy w NFZ
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Stomatologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.