To już 30 wydanie Nowego Gabinetu Stomatologicznego. Pierwszy numer Nowego gabinetu Stomatologicznego ukazał się równo pięć lat temu. Przez ten czas zyskaliśmy rzesze wiernych czytelników i stałych współpracowników, którzy z chęcią dzielą się na naszych łamach swoimi doświadczeniami z pracy przy fotelu stomatologicznym.
Wciąż jednak chcemy pozostać pismem poświeconym zagadnieniom prawnym związanym ze stomatologią. Wiele kart naszych publikacji zapisujemy informacjami na temat nowości wprowadzanych na rynek przez największych producentów. Naszym celem jest niesienie informacji stomatologom w taki sposób aby prowadzenie praktyki było dla nich łatwiejsze.Nie inaczej jest i w tym numerze.
Prawie jedną czwarta magazynu poświeciliśmy na opisy nowych urządzeń i materiałów, które ostatnio zostały zaprezentowane. Kopalnia wiedzy na ten temat to oczywiście targi w Kolonii. Jednak relacja z niemieckich targów zawiera jeszcze jedną niespodziankę, która zainteresuje przede wszystkim panie. Otóż nasza korespondentka poświęciła uwagę temu w co były ubrane osoby odwiedzające stoiska targowe w Kolonii i jak się to ma do ogólnych trendów paryskiej mody. I trzeba przyznać, że się ma, a panie dentystki to jedna z najmodniej ubranych grup społecznych.Cóż jeszcze w najnowszym wydaniu? Minister zdrowia wydał rozporządzenie w sprawie wypisywania recept. Jest ono mniej rygorystycznie niż co do tej pory obowiązywało. Nie powinno już być kłopotów z akceptacja recept drukowanych z komputera w aptekach. Jedyne obostrzenie to konieczność wpisywania numeru PESEL.
Ciekawe z pewnością będą informacje na temat diagnostyki radiologicznej oraz postępowania przy pracy masami alginatowymi.Przypominamy też podstawowe informacje dotyczące rejestracji indywidualnej praktyki lekarskiej.