Praca lekarza, również stomatologa jest przede wszystkim pracą z człowiekiem. Potrzebne jest nie tylko wiedza merytoryczna, ale kompetencje społeczne, potrzebne w pracy z ludźmi, podobnie jak w zawodach nauczyciela, czy marketingowca.
Profesjonalizm lekarza stomatologa to nie tylko dobra diagnoza, ale również odpowiednie zakomunikowanie jej pacjentowi, nie tylko prawidłowe leczenie, ale również poinformowanie pacjenta o jego przebiegu i skutkach. Polscy lekarze nie są niestety uczeni na studiach dobrej komunikacji z pacjentem. Nie rozwija się ich kompetencji społecznych. Warto popracować nad tą dziedziną, bo przekłada się ona bezpośrednio na poziom zadowolenia pacjentów z usług.
Sytuacją szczególnie stresującą dla lekarza jest przekazanie niepomyślnej diagnozy, co wymaga od lekarza dobrej komunikacji, okazania empatii oraz radzenia sobie ze stresem. Dzięki tzw. umiejętnościom miękkim lekarz może obniżyć poziom agresji u pacjenta, a nieumiejętność porozumienia z pacjentem może tę agresję podwyższyć. Warto pamiętać, że nabycie takich umiejętności chroni również samego lekarza przed przejawami agresji.
Dobrze przekazany komunikat wpływa na dalsze leczenie i poziom motywacji pacjenta. Tego nie uczy się na studiach medycznych, a ok. 30 proc. lekarzy twierdzi, że takie umiejętności byłyby im przydatne (dane wg dr Macieja Hamankiewicza, prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej). Tymczasem jak na razie lekarze zdobywają umiejętności porozumienia się z pacjentem, obserwując starszych kolegów lub oglądając seriale telewizyjne o lekarzach.
Aby zmienić ten stan rzeczy należy zacząć od warsztatów i treningów psychologicznych już na studiach. W tym roku ma się odbyć więcej takich szkoleń. Będą one dofinansowane ze środków unijnych. Lekarzom prowadzącym własne gabinety pozostają płatne szkolenia psychologiczne. Na rynku wybór takich szkoleń jest duży.