Okazuje się, że odpowiednia higiena jamy ustnej może mieć wpływ na osiąganie dobrych wyników przez olimpijskich sportowców. Naukowcy przebadali 302 sportowców różnych narodowości, z 25 dyscyplin sportowych. Wszyscy badani startowali w zeszłorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Zespół lekarzy stomatologów stwierdził zły stan jamy ustnej u blisko 55 procent badanych.
Z tego, u 41 procent olimpijczyków zdiagnozowano zniszczenie zębiny, u 75 procent zapalenie dziąseł, a 15 procent badanych miało oznaki paradontozy. Po przeprowadzonym badaniu, co piąty olimpijczyk przyznał się do tego, że zły stan jamy ustnej mógł mieć negatywny wpływ na osiągane wyniki sportowe. „Zdrowie jamy ustnej jest bardzo ważne dla sportowca, ponieważ może mieć wpływ na wydajność sportową. To zatrważające, że tak wielu elitarnych sportowców – ludzi którzy poświęcają wiele energii i czasu na treningi - nie dba w należyty sposób o higienę jamy ustnej. Może to mieć niestety przełożenie na osiągane wyniki” - powiedział główny autor badania - Profesor Ian Needleman z UCL Eastman Dental Institute. Według badaczy, sportowcy powinni szczególnie dbać o zęby. Są w znaczny sposób narażeni na schorzenia jamy ustnej poprzez częste spożywanie węglowodanów czy też osłabienie układu immunologicznego związane z intensywnym treningiem. Badanie opublikowano w British Journal of Sports Medicine.
