Ograniczenie liczby wydawanych lekarzom papierowych druków zwolnień lekarskich zarzuca Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych, Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy. Związkowcy uważają, że ZUS w ten sposób chce przymusić lekarzy do przestawienia się na e-zwolnienia.
Przedstawiciele ZUS – u odpierają zarzuty i twierdzą, że nie ma to związku z zarzutami stawianymi przez OZZL. Dodają, że każdy lekarz, który zgłosi zapotrzebowania na druki, je otrzyma. ZUS zapewnia również, że żadnemu lekarzowi nie zabraknie druczków przed 1 lipca 2018 roku. W tej chwili nie drukuje się już nowych bloczków, wydawane są posiadane zapasy.