Rezydenci wyliczyli, że w myśl nowych rozwiązań, do 2021 roku stawka godzinowa, która obecnie wynosi 14 zł, wzrośnie o 3,75 zł netto. Lekarze krytykują ten projekt. Twierdzą, że wprowadzenie takich zmian nie wpłynie korzystnie na poprawę sytuacji finansowej.
Maria Ochman, wiceszefowa NSZZ powiedziała, że to pierwsza kompleksowa regulacja płac w służbie zdrowia i warto nad nią pracować. Dobrze, by projekt był opracowywany w trakcie uzgodnień międzyresortowych. W myśl aktu - minimalne wynagrodzenie zasadnicze ma stanowić iloczyn średniej płacy w gospodarce i współczynnika określonego w załączniku do ustawy. Oznacza to, że płaca miałaby być ustalana w oparciu o kwotę bazową 3900 zł brutto do końca 2021 roku. Pensje mają być jednak waloryzowane od 2022 roku. Wtedy brane pod uwagę będą już bieżące statystyki GUS dotyczące średnich zarobków. Takie propozycje przedstawiono podczas spotkania zespołu trójstronnego ds. ochrony zdrowia Rady Dialogu Społecznego. Budziły one wiele emocji, na razie końca w tym sporze nie widać.