Policjanci z Piły zamknęli jeden z gabinetów stomatologicznych. Powodem były „urągające warunki”, jakie w nim panowały. Interwencja policji odbyła się po telefonie jednego z pacjentów, który nie ukrywał swojego zaniepokojenia.
Z jego zeznań wynika, że dentysta, pracujący na nocnym dyżurze, używał brudnych, niewysterylizowanych narzędzi – patrol policji to potwierdził. W tej chwili trwa postępowanie, które ma wyjaśnić, czy dentysta nie naraził pacjentów na utratę zdrowia lub życia. Sprawa jest w toku. Gabinet stomatologiczny znajduje się w budynku Szpitala Specjalistycznego przy ul. Rydygiera w Pile.