Sąd Apelacyjny w Łodzi po 12 latach i ponad 100 rozprawach w różnych instancjach, wydał wyrok, w którym zasądzone zostało łącznie 125 tys. zł dla obojga rodziców, w związku ze śmiercią Oli, która 12 lat temu zmarła po podaniu znieczulenia ogólnego u dentysty. Leczenie postanowiono przeprowadzić w narkozie, ponieważ dziewczynka urodziła się z zespołem Downa.
Niestety, dziewczynka już się nie wybudziła z narkozy. Ojciec Oli zaznacza, że nie chciał nikomu zaszkodzić, chciał jednie usłyszeć, że lekarz jest winny śmierci Oli. Po ogłoszeniu wyroku stwierdził, że uważa sprawę za zakończoną. Cała kwota ma być wypłacona przez anestozjologa oraz właścicieli przychodni, w której przeprowadzony był zabieg. Nikt z pozwanych nie był obecny na ogłoszeniu wyroku.