Studia na kierunkach lekarskich nie należą do najłatwiejszych, jednak nie brakuje osób, którzy twierdzą, że jedna specjalizacja to za mało. Tak twierdzi coraz więcej lekarzy oraz lekarzy dentystów. Najwięcej medyków, którzy zdecydowali się na dalsze pogłębianie swojej wiedzy, posiada dwie specjalizacje, rekordziści mają nawet cztery. W stomatologii przyjął się już nawet nowy termin – stomatologii holistycznej, która zakłada kompleksowe leczenie pacjenta.
Często jest tak, że problemy kardiologiczne, reumatologiczne czy nefrologiczne mogą być związane ze złą higieną jamy ustnej. Posiadanie specjalizacji z kilku dziedzin przydaje się w pracy nad schorzeniami wymagającymi kompleksowego podejścia. Wiele wskazuje na to, że obserwujemy właśnie tendencje zmierzające w kierunku tworzenia się nowatorskich metod leczenia. Choć brzmi to jeszcze egzotycznie, tendencja ta znajduje coraz więcej zwolenników na całym świecie. Statystyki pokazują, że w Polsce wciąż brakuje lekarzy – najbardziej to widać w przypadku rzadko wybieranych specjalizacji. Wielu upatruje w tym szanse na rozwój zawodowy związany z tworzącym się właśnie nowym (holistycznym) kierunkiem leczenia.