Jeśli kierownik lub właściciel gabinetu, przychodni chce założyć monitoring musi pamiętać, że bez zgody pracowników i pacjentów monitorowanie korytarza czy recepcji może stanowić naruszenie prywatności. Kwestie prywatności reguluje Konstytucja, Kodeks Cywilny, a w stosunku do pracowników Kodeks Pracy, który wyraźnie stwierdza: „pracodawca zobowiązany jest szanować godność i inne prawa osobiste pracowników”.
Konstytucja gwarantuje ochronę życia prywatnego w wymiarze samodzielnego decydowania o informowaniu innych o szczegółach dotyczących własnego życia. Do tego dochodzi też prawo do kontrolowania tych informacji, jeśli znajdują się one w rękach innych podmiotów. Dlatego jeśli chcemy założyć monitoring, administrator budynku musi wskazać przepisy zezwalające na umieszczenie kamer lub uzyskać zgodę osób monitorowanych.
Zatem, to co można zrobić to zebrać od pracowników oświadczenia, w których stwierdzają, że wiedzą o zainstalowanym monitoringu i zgadzają się na niego. Warto też napisać dlaczego instalowany jest monitoring. Zazwyczaj w celu zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom, a także, aby uniknąć ewentualnych kradzieży w poczekalni.
Oczywiście te oświadczenia muszą się znaleźć w teczkach osobowych pracowników. W stosunku do pacjentów trzeba wywiesić w miejscu widocznym w poczekalni informacje o monitoringu.
Np. – Uwaga Obiekt Monitorowany. W innej sytuacji monitorowanie będzie to działanie bezprawne, a osoby, które będą się czuły pokrzywdzone mają prawo zwrócić się do sądu cywilnego z roszczeniem o zadośćuczynienie na wskazany cel społeczny. Oczywiście, osoba pokrzywdzona musi przed sądem udowodnić, że została jej wyrządzona krzywda spowodowana działaniem monitoringu.
