Rośnie popyt na usługi stomatologiczne – zgodnie z prognozami za dwa lata wartość rynku stomatologicznego będzie większa o 10 proc. i wyniesie już 10 mld zł. W ciągu dwóch ostatnich lat (2009 i 2010 r.) wartość rynku wzrosła o 10 proc. do 7,1 mld zł.
{sms-dostep}
Na taki wzrost popytu ma wpływ kilka czynników, m. in. fakt, że z roku na rok rośnie liczba pacjentów leczących się za własne pieniądze. Dodatkowym czynnikiem jest tzw. „turystyka medyczna”. W Polsce leczą się Niemcy (najwięcej – w Szczecinie), Brytyjczycy, Duńczycy i Szwedzi. Często do naszego kraju przyjeżdżają się leczyć również rodacy pracujący za granicą. Kolejnym powodem wzrostu popytu jest zmiana podejścia pacjentów do leczenia uzębienia. Coraz więcej pacjentów mających kontakt z ludźmi w pracy musi dbać o swoje zęby, aby robić dobre wrażenie na klientach: doradcy finansowi, ubezpieczeniowi, pracownicy i dyrektorzy banków, ale również przedstawiciele takich zawodów jak pedagodzy, psycholodzy, trenerzy. Komfort dobrze wyglądających zębów staje się coraz bardziej istotny. Często pacjenci biorą nawet kredyt na leczenie zębów. Dlatego nie dziwi coraz częstsze korzystanie z usług stomatologii estetycznej – sięga się po korony porcelanowe i licówki. Sporo pacjentów zamawia implanty oraz zabiegi regeneracji kości przed ich wszczepieniem. Zainteresowaniem cieszy się leczenie ortodontyczne. Jednak największym hitem jest wybielanie, które stanowi aż 70 proc. wszystkich wykonywanych zabiegów.