Coraz częściej uczelnie prywatne – niemedyczne ubiegają się o otwieranie kierunku lekarskiego w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego, czego przeciwnikiem jest Konferencja Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych. KRAUM twierdzi, że tylko państwowe uczelnie posiadają wystarczającą bazę naukową i dydaktyczną, aby zapewnić kształcenie na europejskim poziomie.
Powszechnie wiadomo, że lekarzy jest za mało - w państwowych placówkach powinno być więcej miejsc dla studentów, ale za tym musiałyby iść większe dotacje z budżetu państwa. Jednak prostszym rozwiązaniem przy braku pieniędzy w państwowej kasie jest stworzenie miejsc na prywatnych uczelniach. Pozostaje pytanie czy kosztem jakości i tego, że lekarzami zostaną ci, którzy mają pieniądze, a nie Ci, którzy są najbardziej do tego zawodu predysponowani. O otwarcie wydziału lekarskiego ubiegają się: Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie oraz Uniwersytet Zielonogórski, a także Wydział Medyczny w Rzeszowie (nie posiadający wydziału lekarskiego).
