Kiedy lekarz protetyk może wstawić częściową protezę finansowaną ze środków publicznych? Nowy projekt rozporządzenia dotyczącego świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia stomatologicznego nie wnosi zmian w tej dziedzinie. Jednak problem protez pojawił się w piątek na sali sejmowej!
Według stanowiska Konsultanta Krajowego w dziedzinie protetyki stomatologicznej pacjent może uzupełnić braki zębowe z publicznych pieniędzy i sfinansować sobie ruchomą protezę częściową w zakresie 5-8 brakujących zębów w jednym łuku zębowym.
Zgodnie z rozporządzeniem przysługuje mu również częściowa proteza z prostymi doginanymi klamrami w zakresie więcej niż 8 zębów. Ósemki nie są w to wliczane (zgodnie ze stanowiskiem Konsultanta Krajowego) – są raczej traktowane jako cecha atawistyczna narządu żucia człowieka. Co ciekawe ten temat stał się powodem ostrej wymiany zdań w sejmie.
Jarosław Rusiecki poseł PiS zainspirowany prośbą od swojego wyborcy wysłał zapytanie poselskie do Bartosza Arłukowicza w sprawie możliwości wykonania refundowanej przez NFZ protezy zębowej.
Pytał o czas, w jakim ta usługa powinna być wykonana, z jakich materiałów, a także czy istnieje możliwość dopłaty do różnicy w cenie w sytuacji użycia droższych materiałów. - Udzieliliśmy odpowiedzi, że następnej wymiany tej protezy, z której wyborca nie jest zadowolony będzie można dokonać za lat pięć, w związku z tym problemem zajmie się parlament przyszłej kadencji i nowo wybrany rząd - poinformował minister Bartosz Arłukowicz.
