Galileos to najnowszy wolumetryczny tomograf komputerowy, wyprodukowany przez niemiecką Sironę. Pierwsze z urządzeń, kilka miesięcy temu zostało uruchomione w Lublinie. Dziennikarze pism stomatologicznych mieli okazje przyjrzeć się, jak działa najnowszej generacji sprzęt.
Galileos, choć jest tomografem komputerowym, wygląda jest jak zwykły pantomograf. Pacjent podczas badania stoi, a wokoło jego głowy przesuwa się głowica tomografu. Jest to dla pacjenta najwygodniejsza pozycja. Nie musi się kłaść na leżance, i wkładać głowy do kosmicznie wyglądającej obudowy. Z kolei, aby zainstalować w gabinecie takie urządzenie, wystarczy tyle samo miejsca, co do zainstalowania zwykłego pantomografu.
Najważniejszą zaletą urządzenia jest to, że wynikiem jednego skanu jest komplet wszystkich możliwych zdjęć, stosowanych w stomatologii i chirurgii twarzoczaszki. Poczynając od zdjęć wewnatrzustnych, przez zdjęcia pantomograficzne i cefalometryczne, skończywszy na zdjęciach przekrojowych w dowolnym punkcie łuku zębowego. Każdemu za zdjęć towarzyszy na ekranie rekonstrukcja trójwymiarowa obszaru o wymiarach 15 x 15 x 15 cm (wersja urządzenia o nazwie - Comfort)
Jeden skan, trwa kilkanaście sekund, a użyta dawka promieniowania jest porównywalna z kilkoma małymi zdjęciami zewnątrzustnymi (20-35 µS). Tak niska dawka wystarcza do zrobienia skanu dzięki wykorzystaniu technologii wzmacniania obrazu.
Dzięki oprogramowaniu komputerowemu Galaxis/Galileos Implant, możliwe jest śledzenie kanału żuchwy, identyfikacja dna zatok szczękowych, a nawet planowanie zabiegów implantologicznych z wykorzystaniem obszernej biblioteki implantów.
Urządzenie dostępne jest w dwóch wersjach: Compact i Comfort. Wersja Compact jest tańsza i nieco odchudzona (nie wykonuje zdjęć cefalometrycznych). Skanowana objętość to prostopadłościan o wymiarach 15 x 12 x 15 cm.
W obu wersjach skan wykonywany jest w rozdzielczości 0,15 mm, jednak w wersji Compact efektywna dokładność to 0,3 mm. Co bardzo ważne, obsługa urządzenia jest dość prosta, a nauczenie się wykorzystywania podstawowych funkcji aparatu zajmuje zaledwie kilkanaście minut.
