Naczelnej Izbie Lekarskiej nie podoba się projekt rozporządzenia, który pozwalałby na zatrudnienie lekarzy z zagranicy. Chodzi o rozporządzenie Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii o zmianie rozporządzenia w sprawie przypadków, w których powierzenie wykonywania pracy cudzoziemcowi na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest dopuszczalne bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę.
- Rozumiejąc potrzebę wspierania środowisk medycznych, szczególnie na Białorusi w obliczu trwającego w tym kraju kryzysu społeczno-politycznego, z głębokim niepokojem przyjmuje przedmiotowy projekt w powiązaniu z procedowanymi obecnie w Parlamencie przepisami, mającymi na celu poluzowanie kryteriów dotyczących przyznawania prawa wykonywania zawodów medycznych na terenie RP, które Prezydium NRL uważa za zbyt daleko idące - czytamy w stanowisku Prezydium NRL. W stanowisku czytamy dalej, że kryteria przyznawania prawa wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty zawsze muszą uwzględniać przede wszystkim bezpieczeństwo pacjentów. Podkreśla, że regulacje w zakresie wymogów i procedur związanych z dostępem do wykonywania w Polsce zawodów lekarza oraz lekarza dentysty, bez względu na to, czy miałyby dotyczyć obywateli polskich czy obywateli innych państw, powinny dawać gwarancję, że osoba uzyskująca w Polsce uprawnienie do wykonywania jednego z tych zawodów jest właściwie przygotowana do udzielania świadczeń zdrowotnych.