Procedura odszkodowawcza dla pacjentów zostanie skrócona do 3-4 miesięcy. Będzie to możliwe dzięki powołaniu komisji wojewódzkich. I choć ma to odciążyć sądy, to nie wiadomo, czy w rezultacie pracy nie będzie więcej. Niezadowoleni pacjenci mimo działania komisji wojewódzkich i tak będą mogli odwoływać się do sądów. Pacjent po zgłoszeniu skargi będzie musiał dokonać opłaty wysokości 200 zł.
Dalsza część artykułu, dostępna jest po zalogowaniu się do serwisu. Logowanie jest bezpłatne.
Dla Komisji badającej sprawę istotne będzie, czy pacjent doznał uszczerbku na zdrowiu „w wyniku zdarzenia medycznego, czyli niezgodnej z aktualną wiedzą medyczną diagnozy, leczenia lub zastosowania leku”, a nie orzekanie o winie lekarza. Ponieważ prawo zawiera wiele nieścisłości, sformułowanie „uszczerbku na zdrowia”, może spowodować, że wiele wniosków będzie interpretowanych na korzyść pacjenta, gdyż rzeczywiście tego uszczerbku doznał, niezależnie od tego, czy lekarz lub placówka były tego winne, czy nie. Komisje będą reprezentowane przez organizacje na rzecz pacjenta, samorządy lekarskie, pielęgniarki, położne i prawników. Wystarczą cztery osoby do wydania orzeczenia (do komisji w każdym województwie zostanie powołanych 16 osób).
