Państwowa Inspekcja Sanitarna posiada szerokie uprawnienia, działając na podstawie dwóch ustaw: z 13 lipca 2012 roku - ustawy o zmianie ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Ustawa weszła w życie z dniem 3 września 2012 roku. Dzięki szeregu uprawnieniom, inspektorzy mogą szybko zareagować w sytuacji zagrożenia ludzkiego życia.
Inspektor sanepidu, w sytuacji gdy dostrzega potencjalne zagrożenie sanitarno-epidemiologiczne, może wkroczyć do firmy, może zażądać wglądu do dokumentów firmy i sporządzać z nich notatki, przesłuchiwać pracowników, czy pobierać próbki laboratoryjne, nie potrzebują do tego decyzji sądu. Jeśli inspektor sanepidu stwierdzi, że istnieje zagrożenia życia lub zdrowia, ma prawo zadecydować o tym, że zakład zostanie zamknięty lub nakazać wycofanie ze sprzedaży niebezpiecznego produktu.
Warto wiedzieć, że kompetencje Ministra Zdrowia w tym zakresie zostały poważnie ograniczone. Dotychczas Sanepidy podlegały właśnie jemu. Obecnie minister nie nadzoruje już Sanepidu i nie reguluje jego działalności. Są to jednostki samodzielne. Inspektorzy będą mogli również mieć dostęp do danych dotyczących stanu zdrowia pacjentów, przebytych chorób i leczenia. Wygląda więc na to, że ta instytucja nie będzie kontrolowana ani przez ministra ani społeczeństwo. Ciekawe co z tego wyniknie.