W Polsce tylko zaledwie 2 procent budżetu NFZ przeznacza się na stomatologię. Jest to mniej niż średnia europejska. Eksperci szacują, że wydatki na stomatologię stanowią prawie 40 procent wszystkich prywatnych wydatków na opiekę medyczną.
W ramach samej stomatologii, jest to już nawet 80 procent. Niski poziom nakładów na stomatologię sprawia, że prywatne kliniki często nie chcą podpisywać umów z NFZ. Z szacunków analityków wynika również, że choć procentowo Polacy na lekarzy dentystów wydają z prywatnych kieszeni dużo, jest to i tak mniej, niż większość europejczyków. Przed pandemią to była kwota 32 euro na osobę. W Niemczech to 10 razy więcej, bo niemal 330 euro. Natomiast w Hiszpanii czy Włoszech jest to 160-170 euro na osobę.
Biorąc pod uwagę, że w różnych dziedzinach życia szybciej lub wolniej, jednak gonimy Unie Europejską, można się spodziewać, że Polacy będą coraz więcej pieniędzy przeznaczać na leczenie zębów.