Frustracja na dentystów: gabinet stomatologiczny stanowi duże zagrożenie i może być źródłem zakażenia koronawirusem – uważają władze kanadyjskiej Wyspy Księcia Edwarda. Dlatego, aby się dostać do stomatologa trzeba mieć paszport covidowy. To absurd – mówią pacjenci.
Wielu mieszkańców Kanady nie rozumie decyzji, jakie zostały podjęte na liczącej zaledwie 165 000 ludności kanadyjskiej Wyspie Księcia Edwarda. Choć dotychczas odnotowano tam tylko 319 przypadków koronawirusa i nie zanotowano ani jednego zgonu, jej władze zdecydowały się na okazywanie paszportu covidowego.
Frustracja na dentystów
Dotyczy to instytucji i firm, w których – zdaniem władz – wizyta nie jest niezbędna, do tej grupy zaliczono gabinety stomatologiczne. Lekarze dentyści i pozostały personel gabinetów twierdzą, że pacjenci bardzo źle reagują na konieczność okazania dowodu szczepień. Wielu z nich wyraża również irytację, gdy nakazuje im się noszenie maseczek. Duża część lekarzy dentystów jest sfrustrowana tym, że muszą radzić sobie z gniewem i skargami ludzi, którzy nie chcą przestrzegać ograniczeń.
– Od początku pandemii dentyści z Wyspy Księcia Edwarda byli zdani na siebie. Staramy się być bardzo proaktywni w dalszym zapewnianiu opieki stomatologicznej pomimo trwającej pandemii, ale ostatnio część pacjentów przychodząc do gabinetów dentystycznych bardzo źle reaguje na niektóre ograniczenia, o które ich proszono – powiedział Brian Barrett, dyrektor wykonawczy stowarzyszenia DAPEI.
Dr Brian Barrett dodaje również, że z powodu prośby o założenie maski część pacjentów groziło dentystom na różne sposoby – od organizowania pikiet przed gabinetem, po złożenie pozwu sądowego.
Polscy eksperci wskazują, że ryzyko zakażenia koronawirusem w gabinecie stomatologicznym jest bardzo małe. Gabinet jest takim miejscem, gdzie procedury dezynfekcji są na bardzo wysokim poziomie.
Dowiedz się więcej:
Więcej ciekawych artykułów w "Nowy Gabinet Stomatologiczny" - zamów prenumeratę lub kup prenumeratę w naszym sklepie.
