Klastry bardzo dobrze sprawdzają się w działalności produkcyjnej, mogą jednak być bardzo dobrym rozwiązaniem w branży stomatologicznej – pokazują ostatnie doświadczenia związane z turystyką medyczną. Przekonuje się o tym coraz większa rzesza lekarzy dentystów, którzy prowadzą własne praktyki. Dzięki nim można budować silną markę gabinetu i prestiż. Ogromnym atutem jest łatwiejszy dostęp do funduszy unijnych.
Podmioty działające w ramach stowarzyszenia mogą usystematyzować usługi oferowane w ramach porozumienia mającego zwiększyć popyt na leczenie turystów z innego regionu kraju lub z zagranicy. By odnieść sukces w tego typu działaniach trzeba dokładnie określić usługi, które w synergii przyniosą korzyści wszystkim podmiotom klastra. W skład klastra nie muszą wchodzić tylko podmioty związane z branżą stomatologiczną – nawet wskazane jest, by rozpocząć współpracę z podmiotami świadczącymi inne usługi medyczne – np. z dziedziny ginekologii, kardiologii czy też medycyny estetycznej. Dobre i przemyślane połączenie potencjału lecznic może przynieść korzyści związane z pozyskaniem zagranicznych pacjentów. Trzeba jednak pomyśleć również o włączenie do klastra firm zagranicznych, które skutecznie będą promować klaster w danym kraju.