Mycie zębów w przerwach w pracy może okazać się zbawienne – twierdzą lekarze dentyści z Centrum Implantologii i Ortodoncji Dentim Clinic w Katowicach. Dentyści dodają, że zęby są skazane na blisko 10–godzinny „maraton” i muszą się zmierzyć z dużą ilością cukrów i kwasów – zawartych w kilku kawach, herbacie, słodkich przekąskach czy napojach energetycznych.
Rzadko natomiast sięgamy po specjalne gumy, które regulują poziom pH w ustach. Lekarze dentyści powinni zalecać mycie zębów przynajmniej jeden raz w ciągu pracy - pomiędzy godziną 13 a 14, kiedy jesteśmy już po porannej kawie i najczęściej po śniadaniu i obiedzie. Polacy jednak sceptycznie podchodzą do tego typu praktyk. Może im pomóc przykład z USA. Tam wiele firm wymaga nawet szczotkowania zębów po posiłkach. Niektórzy pracodawcy wprowadzili do użycia pojęcie "social brushing" – oznacza ono szybkie 35-40 sekundowe mycie zębów. Trzeba to zrobić przed spotkaniem z klientem.