W ciągu kilku dni ceny maseczek ochronnych wzrosły o ponad 100 proc. To wynik dużego zapotrzebowania na maseczki w społeczeństwie, po programach emitowanych w radiu i telewizji, na temat sposobów zapobiegania grypie.
Jeszcze tydzień temu paczka zawierająca 50 sztuk maseczek ochronnych kosztowała ok. 13 zł i bez problemu można było je zamówić. Dziś już sprawa nie jest tak oczywista. Najtańsze maseczki na allegro kosztują 25 zł. - Składając zamówienie w hurtowniach trzeba się zapisać w kolejce oczekujących na realizację zlecenia - mówi Małgorzata Szymańska ze sklepu internetowego www.e-stom.pl zaopatrującego lekarzy w maseczki. Wszystkie nasze zapasy zostały wyczerpane w jeden dzień.
Lekarze dentysci na pewno mają pewne zapasy maseczek w gabinetach, ale co zrobić jak właśnie teraz te zapasy się kończą. Trzeba wydać więcej. Praca bez maseczki jest niebezpieczna. Prawdopodobnie za kilka tygodni cena maseczek znów spadnie do poziomu kilkunastu złotych za 50 sztuk, ale jakoś trzeba ten okres przetrwać.
