Aż 49 wystawców zgromadziły warszawskie targi IDF, które dziś rozpoczęły się w halach Expo XXI przy ul. Prądzyńskiego. Te hucznie zapowiadane targi, jako najlepiej zorganizowane w Polsce (przynajmniej tak pisano w Dentoplotku – i jak tu mu wierzyć?), po raz kolejny okazały się niewypałem. Kto nie wierzy, niech przybieży. Jedyną zaletą są duże promocje, bo wielu wystawców skoro już przyjechało do Warszawy chce sprzedać trochę swoich zapasów.
Zatem kto ma blisko do Warszawy zapraszamy w sobotnie przedpołudnie do odwiedzenia wystawy. Dla porównania na targach CEDE wystawia się około 400 wystawców, w Krakowie jest ich około 300. Dlaczego więc w Warszawie nie udaje się zorganizować dużej imprezy stomatologicznej? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi.