Naukowcy z USA opracowali żel, który może być przełomem w stomatologii. Żel może odkładać minerały i formować zęby. Dzieje się tak w momencie, gdy żel kurczy się i naciska na niewyspecjalizowane komórki. Badacze są bardzo optymistycznie nastawieni do swojego odkrycia. Twierdzą, że materiał żelowy pomoże w niedalekiej przyszłości przy rekonstrukcji zębów i kości.
Odkrycia dokonano dzięki inspiracji zjawiska kondensacji mezenchymatycznej. Jest to wymiana sygnałów biologicznych między dwiema przyległymi warstwami tkanek komórki na skutek czego mezenchymy ściskają się w niewielki węzeł. Jego lokalizacja znajduje się pod miejscem, gdzie będzie formował się narząd. Doświadczenia dokonano przy użyciu tkanek ze szczęk płodu myszy. Okazało się, że podczas ściskania aktywowały się geny stymulujące komórki do tworzenia zęba złożonego z zębiny i szkliwa. Naukowcy zaczęli więc pracować nad żelem, który miał się kurczyć po wszczepieniu do organizmu. Dzięki temu powstał przyjazny dla tkanek polimer. Naukowcom udało się wszczepić komórki mezenchymy do żelu i podgrzanie go do temperatury 37°C, skutkiem tego było skurczeniu się żelu po 15 minutach. Następnym krokiem było uaktywnienie się trzech genów, które stymulowały proces tworzenia zęba. Żel wszczepiono pod torebkę nerkową myszy. Doszło tam do ekspresji genów tworzących ząb. Niesamowite jest to, że komórki odkładały również wapń i minerały – tak samo jak w naturalnym procesie tworzenia się zęba. Obecnie trwają dalsze badania, które pomogą odpowiedzieć na pytanie, czy tą metodę będzie można stosować w stomatologii.